Warto wiedzieć. Telewizja ABC News poinformowała, że Dan Werthimer dyrektor Centrum Badań SETI na Uniwersytecie w Kalifornijskim Berkley, powiadomił przedstawicieli rządu w dziedzinie nauki i technologii, że możliwość odkrycia mikrobiologicznego życia poza obszarem Ziemi, bliska jest 100%.
"W ciągu ostatnich 50 lat stale zwiększa się ilość dowodów świadczących o tym, że składniki i warunki niezbędne do powstania życia są wspólne i być może wszechobecne w naszej galaktyce" – napisał Werthimera w swoim oświadczeniu i dodał, iż "podejrzenie, że w innym miejscu niż Ziemia powstało życie, a być może nawet rozwinięta inteligencja, jest prawdopodobne i wymaga dalszego dochodzenia naukowego".
Współpracownik Werthimera, Seth Shostak – starszy astronom z Instytutu SETI, również przyznał przed Kongresem, że jego zdaniem, szanse na znalezienia życia pozaziemskiego są niezwykle wysokie. - Jeśli tak jest, to na pewno okaże się to w ciągu najbliższych dwudziestu lat.
Szybkość odkrycia nowych argumentów w tej sprawie zależy w dużej mierze od finansów, jakimi będziemy dysponować – powiedział Shostak.
To nie po raz pierwszy w ciągu ostatnich miesięcy Kongres zajął się sprawą kosmitów.
W grudniu 2014 roku, w Departamencie ds. Nauki odbył się ponad dwugodzinny odczyt dotyczący poszukiwania życia pozaziemskiego. Przesłuchanie zostało wówczas uznane za jedną z najlepszych rzeczy, jaką w ostatnim czasie zrobił Kongres.
No hay comentarios:
Publicar un comentario