Szukaj tematu w zasobach archiwum

domingo, 14 de agosto de 2016

W tym kraju kara śmierci za wróżenie

Prezenter libańskiej telewizji Ali Husajn Sibat oskarżony w marcu 2010 roku o czary i skazany na śmierć. Sąd zdecydował - ma zostać ścięty w piątek. Jego adwokat zaapelowała o pomoc międzynarodową. Sibat to były prowadzący w popularnym programie, w którym jako wróż radził dzwoniącym telewidzom - donosi BBC.

Sibat został zatrzymany przez policję religijną podczas pielgrzymki w 2008 roku pod zarzutem uprawiania magii.

Jego adwokat poinformowała wczoraj na konferencji prasowej, że Libańczyk miał zostać stracony w najbliższy piątek, takie informacje uzyskała ze źródeł w Arabii Saudyjskiej znających sprawę jej klienta i szczegóły postępowania. May el-Khansa zaapelowała w tej sprawie do premiera i prezydenta Libanu, oraz całej społeczności międzynarodowej. Adwokat w rozmowie z telewizją CNN dodała też, że zarówno skazany jaki i jego rodzina znają już datę egzekucji.

CNN nie udało się uzyskać żadnego komentarza w ministerstwie sprawiedliwości Arabii Saudyjskiej.

Sibat przyznał się do winy, bo - jak twierdzi jego prawnik - powiedziano mu, że jeśli to zrobi, będzie mógł wrócić do domu. Organizacje praw człowieka monitorującego jego przypadek, mówią o "dosłownym polowaniu na czarownice przez policję religijną".

W Arabii Saudyjskiej nie istnieje ani prawna definicja uprawiania czarów, ani prawny zakaz tegoż. Tradycyjnie uważa się jednak wróżenie i tworzenie horoskopów za sprzeczne z islamem. Arabia Saudyjska -to w tym kraju wykonuje się wyroki za wróżenie i porady z kart.

 W Arabii Saudyjskiej skazano na karę śmierci prezentera libańskiej telewizji za uprawianie jak to nazwano w sądzie ,,czarnej magii".

W rzeczywistości 48-letni (2010 rok) Ali Husajn Sibat w swoim programie w satelitarnej stacji "Sheherezade" zajmował się wróżbami i dawaniem porad dzwoniącym do niego widzom. Zwyczajnie pomagał udzielając wskazówek. Kiedy przyjechał z pielgrzymką do Arabii Saudyjskiej został aresztowany przez policję religijną i oskarżony o uprawianie czarów.

Sąd pierwszej instancji wydał wyrok śmierci. Prawnik prezentera złożył apelację, ale po ponownym rozpatrzeniu sprawy sąd podtrzymał wcześniejsze orzeczenie. Uznał, że dowody przeciwko prezenterowi są wystarczające, a wyrok ma mieć charakter odstraszający. Następnie, po złożeniu kolejnej apelacji, sprawą zajął się inny sąd. Wyrok wykonano.

Wyrok potępiła organizacja Amnesty International, która zaapelowała do króla Arabii Saudyjskiej Abdullaha II o niedopuszczenie do egzekucji i natychmiastowe uwolnienie Sibata, ojca pięciorga dzieci. Pisało o sprawie: http://www.obserwatorium.org

No hay comentarios:

Publicar un comentario

Popularne posty