Dziś o wielkich i małych arkanach tajemnej sztuki tarota. Do najbardziej tajemniczych sposobów dywinacji (sztuki czytania przyszłości) należy tarot. Początki tych kart giną w mrokach średniowiecza, a mimo to potrafią odpowiedzieć na pytania ludzi z XXI wieku.
Dokładna data pojawienia się tarota nie jest nam znana. Różne źródła podają różne daty. Przyjmuje się, że był to okres XII – XV wieku. Skąd pojawił się u nas tarot tego do końca również nie wiadomo. Jest wiele opracowań z którymi można się zapoznać w wielu źródłach do których odsyłam.
Chciałbym tutaj skupić się bardziej na praktyce i zastosowaniu kart tarota w naszym życiu.
Te karty zawsze budziły respekt z powodu swoich trafnych przepowiedni. I nadal panuje obawa przed talią, która podobno przynosi nieszczęście temu, kto z niej czyta informacje. Ale to tylko echo z czasów inkwizycji, gdy tarocistów prześladowano za rzekome uprawianie magii.
Dzisiaj tarota traktuje się z większym szacunkiem, a to dzięki wiedzy, jaką wniósł C.G. Jung. Karty na pewno nie zrobią nam krzywdy, a ich sugestie mogą się przydać w rozwiązywaniu wielu życiowych problemów. Jednak są pewne środowiska czy osoby w Polsce, które boją się nawet słowa tarot albo negują jego możliwości. Wynika to z ich ignorancji, niewiedzy, stereotypów, a jak wiemy, niewiedza, coś co jest nieznane rodzi wiele mitów, fejków a przy tym lęk.
Ludzie boją się tych kart, bo odkrywają nasze wnętrze. Prawdę o nas samych. Często nie jesteśmy gotowi na to, żeby poznać to, co nam w duszy gra, nie jesteśmy gotowi na uzyskane odpowiedzi - jest więc czego się bać. Zwierciadło, w którym widać naszą duszę nie jest niczym łatwym do przyswojenia. A Tarot działa na zasadzie, pokaż mi jaki jesteś teraz, powiem ci jaki będziesz jutro, jeżeli nie podejmiesz pracy nad sobą.
Tarot jest narzędziem przede wszystkim diagnostycznym, umożliwiającym wgląd w głębie naszej psychiki, podświadomości i duszy. Diagnozuje czyli odkrywa to co ukryte, często nawet i te obszary, które chcielibyśmy ,aby pozostały zakryte. Uświadamiania nas tam gdzie tej świadomości potrzebujemy, na tych rozdrożach gdzie jest jej nam brak.
Dodać należy także fakt, iż czasami tarot "odmawia" odpowiedzi pytającemu, co potocznie tarociści określają to stanem: "Karty nie mówią".
To nie tak do końca tak jest, że one nie mówią. Tarot nawet jak nie odpowiada na pytanie, nie udziela odpowiedzi w rozkładzie to tak naprawdę w ten sposób też udziela nam pewnej informacji. Brak odpowiedzi jest też formą przekazu, informacją.
Po prostu często tarot nie odpowiada na dane pytanie, bo nie jesteśmy jeszcze gotowi na przyjęcie danej prawdy lub informacji, bądź odpowiedź jeszcze się nie skrystalizowała w danym temacie o który pytamy. Czasami pewne informacje czy odpowiedzi z kart tarot nie są nam dane na ten dany moment, gdyż ujawnienie jej przedwcześnie przez karty, mogłoby przynieść nam więcej szkody niż pożytku. Taki stan wówczas trzeba zrozumieć. Nic na siłę. Tarot czasami uczy pokory...
Postawa Kościoła wobec kart tarota, czy talizmanów zawiera wiele sprzeczności. Najpierw mówią nam, że to nie działa, że to zabobon, że to oszukiwanie ludzi, a później straszą jaki to tarot jest niebezpieczny, straszy działaniem złych mocy, działaniem Diabła. Pytam zatem. To w końcu działa czy nie działa bo jest zabobonem?
Pochodzenie tarota nie jest do końca jasne. Być może pojawił się w Europie z krzyżowcami, którzy jego tajemnice poznali w kraju Saracenów. Inni badacze uważają, że korzenie tarota są w Indiach, a do Europy - przez Egipt i Mezopotamię - trafił razem z Cyganami.
Na wizerunki kart wpływały również tajne stowarzyszenia różokrzyżowców, żydowska kabała, a nawet legendy o poszukiwaniu świętego Graala. W każdym razie, dzięki 78 kartom podzielonym na dwie części - arkana wielkie i małe - można roztrząsać nie tylko zwykłe ludzkie sprawy, ale również zagadki dotyczące całej ludzkości. Za pomocą symboli kart tarot możemy nie tylko poznawać bieg wydarzeń na poziomie fizycznym naszego życia ale możemy też poznawać stany psychiczne, emocjonalne, nasze myśli, emocje, motywacje, pragnienia wewnętrzne czy obawy i lęki.
Wielkie arkana składają się z 22 kart, które przedstawiają symbole znane nam z mitów i tradycji. 56 kart arkanów małych dzieli się na cztery kolory - buławy, kielichy, monety i miecze.
Każdy z kolorów składa się z 14 kart, czterech dworskich (króla, królowej, rycerza i giermka) oraz pozostałych - od asa do dziesiątek.
Najogólniej, męskie buławy oznaczają inicjatywę, twórczość, rozwój, aktywność, działanie, pracę. Są grupą męską, ukazują wpływ takich znaków zodiaku, jak Baran, Strzelec i Lew.
Kobiece energie to kielichy są to emocje i uczucia, a stany uczuć wiążą się ze znakami Ryb, Skorpiona i Raka.
Monety symbolizują materię, przyziemność, praktyczność czyli pieniądze i w ogóle sprawy finansowe. Są grupą żeńską związaną ze znakami Byka, Panny i Koziorożca.
Miecze to działanie, racjonalizm, myślenie, myśli, zdecydowanie ale również to też walka i kłopoty; należą do grupy męskiej. Bliźniak, Waga, Wodnik.
Wielkie arkana zaczynają się kartą głupca (inaczej: wędrowca)- to symbol kogoś, kto dopiero zaczyna przygodę, zaczyna drogę życia, nic o nim nie wie, podobnie jak o swoim przeznaczeniu. Ostatnia karta to świat, czyli stacja końcowa, pełnia wiedzy, mądrość, oświecenie, doświadczenie, zrozumienie, wyrozumiałość i koniec zmartwień.
Pozostałe karty symbolizują w swoich obrazkach pewne wskazówki czy przestrogi i ważne sytuacje spotykane na naszej drodze życia.
Trzeba wiedzieć, że kiedy wyciąga się karty wielkich arkanów - przyszłością rządzi przeznaczenie; kiedy małe arkana - mamy większy wpływ na to, co nam się przydarzy na naszej drodze życia.
Tarot nie tylko przepowiada (prognozuje) przyszłość, ale wiele mówi o teraźniejszości czy przeszłości człowieka, jego kondycji i losie, o jego doświadczeniach, przeżyciach, emocjach, psychice, o nadziejach i obawach.
Odpowie na każde pytanie. Może rozjaśnić w większości kwestie życiowe. Karty świetnie wnikają w sens wszelkich intryg. To dlatego na czytanie kart tarot przychodzą często politycy i zakochani.
Tarot nie dyskryminuje żadnego pytania. Każde jest ciekawe, bo dzięki rozkładom kart tarota można odkryć różne zależności i motywacje ludzkie, często te ukrywane, a to jest specjalnością tych kart.
Tarot niczego jednak nie przesądza. Tarot tylko informuje, czyli wyświetla fakty, jak rzeczy się mają i co jest najważniejsze w sytuacji pytającego. Więcej na stronie: http://psychotroniczny.blogspot.com
No hay comentarios:
Publicar un comentario