Mimo ogromnych, niezaprzeczalnych zalet, z Tarotem łączy się szereg mitów i przesądów, które odpychają lub wzbudzają lęk u zainteresowanych. Spróbujmy sobie odpowiedzieć na pytanie: co tak naprawdę wzbudza strach przed Tarotem?
Przede wszystkim boimy się tego, czego nie rozumiemy. Ludzie nie potrafią zrozumieć w jaki sposób obca osoba układając karty o “dziwnych obrazkach” potrafi zeskanować ich życie i opowiedzieć historię tego życia, czasami bardziej szczegółowo niż ktoś, kto sam uczestniczył w określonych wydarzeniach. Trudny do pojęcia jest mechanizm w jaki sposób tarocista otrzymuje informacje, niepokój wzbudza charakter energii stojącej za kartami – czy jest to dobra energia czy zła. Niektórzy wręcz boją się magicznego, niekorzystnego wpływu samego kontaktu z kartami Tarota.
Większość tych, którzy mają do czynienia z Tarotem po raz pierwszy, czują się bezbronni w kontakcie z nieznanym. Mają wrażenie, że wszystkie ich głęboko skrywane, czasem wstydliwe (ich zdaniem) tajemnice, wyjdą na jaw. Budzi się podświadomy strach przed zdemaskowaniem, oceną i osądem.
Istnieje mit że każdy odczyt nas programuje. Warto wspomnieć, że większość ludzi żyje zgodnie z wzorcami zapisanymi w naszych umysłach i ciałach. To właśnie te wzorce określa się jako programy. Wiele programów, które zostały nam zainstalowane, bardzo często bez naszej wiedzy, a tym bardziej zgody sprawia, że odbieramy nasze życie jako ciężkie i pełne rozczarowań. Tarot to są podpowiedzi, które mogą prowadzić do uwolnienia się od tych szkodliwych uwarunkowań i uczynienie naszego życia bardziej świadomym i satysfakcjonującym. Należy przy tym pamiętać, że decyzja dotycząca tego czy chcemy skorzystać z pomocy Tarota należy zawsze do nas. ⠀
Są osoby, które świadome zwracają się do Tarota, by dowiedzieć się jakie mają potencjały i możliwości lub jakie przeszkody leżą na linii ich życia, do celów i co można zrobić aby poradzić sobie z tymi przeciwnościami.
Jednak istnieje kategoria osób, które boją się otrzymać negatywny odczyt. Nie zawsze chodzi o przepowiednię taką jak choroba, kłopoty finansowe etc. Czasami za negatywną informację uznawana jest informacja niewygodna lub po prostu inna niż się oczekiwało.
Pierwszym i najważniejszym prawidłem w sztuce czytania Tarota, które należy zrozumieć jest zasada, że Tarot nie jest tylko narzędziem dywinacyjnym. Tarot jest przede wszystkim głębokim i bardzo rozbudowanym systemem, dzięki któremu możemy diagnozować sytuacje życiowe ale również dzięki Tarotowi możemy niekorzystne sytuacje korygować a nawet napisać własny scenariusz swojego życia.
Czy da się prognozować przyszłość za pomocą Tarota? Tak, lecz jest to tylko jedna z wielu możliwości jakie daje Tarot oraz, co ważniejsze – jest to tylko jeden z możliwych wariantów przyszłości, albowiem przyszłość determinuje się w każdym momencie teraźniejszości. Posługiwanie się Tarotem jedynie jako narzędziem do przepowiadania przyszłości (wróżenia) jest według mnie przykładem użycia Tarota w sposób wyjątkowo płytki. Nie jest to holistyczne, całościowe podejście.
To zrozumiałe, że typowo ludzka cecha jaką jest ciekawość i chęć dowiedzenia się co nas czeka w przyszłości jest bardzo naturalną skłonnością. Właśnie w tym celu ludzie zwracają się do różnych specjalistów od ezoteryki. Każdy taki specjalista ma swoją własną metodę pracy oraz filozofię zwaną kolokwialnie “podejściem”, które między innymi odróżnia tarocistę (diagnostę) od wróżki (przepowiadaczkę przyszłości).
Nie wystarczy powiedzieć człowiekowi jak wygląda sytuacja i zostawić przestraszonego klienta bez żadnej recepty na rozwiązanie problemu. Tarocista udziela informacji jakie są drogi wyjścia z niekorzystnej sytuacji, a nawet więcej – co należy zrobić, aby doprowadzić do zmiany i osiągnięcia sytuacji korzystnej i pożądanej.
Nasze życie jest jak mapa i pracując z Tarotem sprawdzamy wszystkie drogi i ścieżki, którymi można wyjść z każdej konkretnej sytuacji. Wróżka takich ścieżek nie widzi i nie miejmy za to pretensji do wróżek.
W przypadku holistycznego podejścia i pracy z tarotem włączając również diagnozowanie sytuacji, będzie to dużo głębsze i bardziej różnokierunkowe. Tarocista taki przede wszystkim sprawdzi jakie są przyczyny zaistnienia konkretnej sytuacji, konfliktu, nieporozumienia, błędu. Tarocista odpowie na pytanie jakie wydarzenia, emocje i działania lub ich brak doprowadziły do tego.
Zobaczy również czy rozwiązanie takie czy inne faktycznie byłoby dla klienta niekorzystne i jakie są potencjały każdej z możliwych decyzji na przestrzeni dłuższego okresu życia. Przedstawiając taką szeroką panoramę możliwych rozwiązań, tarocista zapyta klienta jakie są jego pragnienia i wybory, albowiem każdy człowiek jest całym wszechświatem i należy respektować prawo każdej duszy do realizacji jej celów i kroczenia własną, oryginalną drogą. ⠀
Tarocista zawsze powinien podkreślać, że na linii naszego życia są prawdopodobieństwa, określone opcje oraz, że jest ich wiele. Najważniejsze jest to, że korzystając z przyrodzonej nam wolnej woli, możemy kształtować nasze życie sami, wybierając określone opcje a rezygnując z innych, modelując w ten sposób swój los. ⠀
Tak jak podaję wyżej – Tarot nie jest tylko sztuką do przepowiadania przyszłości. Tarocista za pomocą kart szuka wariantów rozwiązania niekorzystnej sytuacji. Dotyczy to każdej sfery życia: rodziny, kariery, zdrowia, studiów, konfliktów, przyjaźni czy relacji z samym sobą. Tarocista interesuje się kierunkiem oraz celem, który klient chce osiągnąć, diagnozuje i proponuje dalsze kroki.
Tarocista znajduje dla swoich klientów wyjście – co zrobić, co zmienić, jak działać. Umie oddzielić prawdziwy stan ducha klienta od jego projekcji lub projekcji tarocisty, pomaga wybrać ten wariant swojego życia, który dla klienta będzie najkorzystniejszy i podpowiada jak się tam dostać.
Trzeba podkreślić, że Tarot jest dla osób świadomych, gotowych do zmian, dla tych co szukają odpowiedzi i wskazówek potrzebnych do pracy nad sobą. Zatem, gotowość do wydarzenia Zmiany w swoim życiu oraz gotowość do aktywności, do działania, do systematycznej pracy nad sobą – to są cechy charakteryzujące klientów, z którymi pracuję.
Tarocista powinien pamiętać, że Tarot, jak i każda dziedzina wiedzy, nauka wymaga czasu i poświęcenia. Nie wystarczy kupić talię oraz kilka książek. Kiedy chcemy się zająć Tarotem warto też odpowiedzieć sobie, jak wiele jesteśmy w stanie wydać na niego energii i czasu (a czas, jak wiadomo, jest najdroższą walutą).
Warto pamiętać, że Tarot zmieni też całe twoje postrzeganie innych ludzi, a człowiek nie żyje w próżni. Każdy z nas ma swoje otoczenie. Nadchodzi taki moment, kiedy zaczynasz więcej widzieć, więcej rozumieć. Nie da się nadal ignorować rzeczy, zjawisk lub okoliczności, które przez długi czas były “zamiatane pod dywan”.
Tarot daje dostęp do widzenia rzeczy takimi jakie są w swojej istocie, czyli do prawdy. Odpowiedz sobie na pytanie czy jesteś gotów na przyjęcie prawdy? Czy jesteś gotowy na zmianę? Czy jesteś gotowy więc na życie, albowiem życie jest zmianą? Jest to wybór z kategorii: “niebieska czy czerwona pigułka”. Przy czym każdy wybór rodzi określone konsekwencje.
Tarot jest dla osób odważnych i zaangażowanych, które mają zamiłowania analityczne, którym sprawia przyjemność roztrząsanie szczegółów, rozumienie symboli, dopasowywanie obrazów z kart do siebie, rozumienia dlaczego te same karty mogą wyglądać tak odmiennie w różnych taliach. Tarot jest dla ludzi, którzy gotowi są czuć więcej a jednocześnie dla tych, co mają odwagę wypowiedzieć na głos nawet najbardziej trudny, niewygodny odczyt, pamiętając, że żaden odczyt nie jest nieodwołalnym wyrokiem a z każdej sytuacji jest wyjście i zarazem okazja do… zmiany.
Jeśli jesteś gotów odważnie iść przez życie, żyć w sposób świadomy, szczery w stosunku do siebie i do świata, jeśli potrafisz odpowiedzieć sobie na pytania dotyczące motywacji i nie dotyczą cię powyżej opisane trzy przeszkody a jednocześnie czujesz, iż za pomocą kart będziesz w stanie wytworzyć dobrą energię, pomóc sobie i innym – gratuluję, wygląda na to, że Tarot zapala ci zielone światło!
Jakie są przeszkody w odczytach kart tarot? Pierwsza. Pierwszą i najbardziej oczywistą przeszkodą jest lęk w zadawaniu pytań kartom, pewien strach. Jeżeli boisz się Tarota, że da ci negatywne odpowiedzi, albo obawiasz się, że zostaniesz ukarany za posługiwanie się nim lub za “odkrywanie zakrytego”, za zaglądanie do przyszłości. W sytuacji gdy jesteś przepełniony strachem, za każdym razem kiedy odczytujesz niepokojące wiadomości, sam Tarot może zacząć pokazywać ci sceny jak z horroru. Tarot jest lustrem dość wrażliwym na odbiór, zacznie ten strach odzwierciedlać, a nie fakty.
Jeśli boisz się negatywnych odczytów, odczuwasz strach przed niekorzystnym zaprogramowaniem swojej przyszłości, lub martwią cię jakiekolwiek inne negatywne konsekwencje posługiwania się kartami Tarota – odpowiedź jest oczywista: należy zrezygnować z Tarota. Wtedy warto dodatkowo zastanowić się dlaczego odczułeś przyciąganie do narzędzia, z którym się wewnętrznie nie zgadzasz.
Tarot, jak każde narzędzie ezoteryczne nie toleruje strachu i jeżeli mamy chociażby jeden atom lęku w sobie – Tarot sam nie pozwoli nam się zbliżyć. Pracując z tak potężną energią i jednocześnie emanując energią strachu, jesteś w stanie nie tylko zrobić krzywdę sobie ale również zaszkodzić osobom, które nieostrożnie ci zaufały jako osobie nieprzygotowanej.
Drugą przeszkodą, którą należy brać pod uwagę, jest brak równowagi emocjonalnej. Jeśli nie masz “poukładanych” emocji, jeżeli jesteś rozdygotany i pełen niepokoju albo w drugą stronę jesteś wypełniony emocjami podniecenia, nadmiernego optymizmu – wtedy będziesz mógł odczytać z kart jedynie własne nieuporządkowane emocje. Nasze emocje są wodą i żeby móc prawidłowo odczytać informacje z kart Tarota, tafla naszej wody powinna być całkowicie spokojna. W momencie kiedy nasza woda faluje, jest poruszona czy wzburzona, próba ujrzenia szczegółów, faktów bogatego świata podwodnego z pozycji zewnętrznego obserwatora jest z góry skazana na niepowodzenie.
Nie znaczy to, że w stanie nieuporządkowania emocjonalnego będziesz otrzymywać wyłącznie niekorzystne informacje, albo zafałszowane. Emocje silne, zbyt dynamiczne potrafią zniekształcać odczyt kart tarota. Jest również całkiem możliwe, że otrzymasz też bardzo pozytywne.
Tytułem przykładu wyobraźmy sobie taką sytuację. Kiedy klientka będąca w stanie nieuporządkowania emocjonalnego, ma w głowie jakiś określony kierunek swojej przyszłości, na którym bardzo jej zależy, do którego dąży bardzo mocno, np. chciałaby wyjść za mąż. Pragnie tego na tyle mocno, za każdą cenę, że każdego mężczyznę którego spotyka na swojej drodze traktuje jako potencjalnego kandydata na męża. Umawia się z każdym i nie może się powstrzymać przed sprawdzeniem jak to spotkanie przebiegnie i jakie są widoki na rozwój relacji w kierunku stałego związku. Kobieta ta jest bardzo podekscytowana – mężczyzna jej się podoba, spełnia wszystkie wstępne wymagania, a na dodatek podczas sesji rozkład kart wypada pozytywnie i bardzo zachęcająco. Wszystko wskazuje na to, że to jest właśnie On.
Jednak po krótkim czasie okazuje się, że mężczyzna odchodzi w “siną dal”, w dodatku bez pożegnania. Kobieta czuje się oszukana i rozczarowana oraz zawiedziona Tarotem. Tarocistę nazywa szarlatanem, a o tarocie mówi, że tarot się nie sprawdza. Mija czas, po czym historia się powtarza. Kobieta jest rozgoryczona i stwierdza, że “Tarot nie działa” ponieważ emituje nieprawdziwe prognozy. Tymczasem błąd tkwi nie w Tarocie, lecz w kobiecie, która sama zaburza cały proces będąc w stanie bałaganu emocjonalnego oraz kierowana pobożnym życzeniem (przemożnym “wishful thinking”).
Zadaniem każdego tarocisty, a jest to najtrudniejsza część jego pracy, to wychwycenie z układu kart tarota informacji właściwej. Wychwycenie tego czy rozkład kart tarot odzwierciedlił tylko stan psychiczny, stan emocji, oczekiwań wobec życia, czy faktyczny rozwój spraw na planie życia, wydarzeń. Karty mogą nie pokazać negatywnego wyniku sytuacji, biegu wydarzeń lecz odzwierciedlić lęk, stan psychiczny, emocjonalny, np. brak motywacji, rezygnację. W praktyce karty pokazują częściej płaszczyznę psychiczną, emocjonalną, energetyczną człowieka, a nie wydarzenia i świat zewnętrzny. Wszystko zależy to od dobranego rozkładu i zadanego pytania.
Warto pamiętać, że gdy coś nas woła, to jeszcze nie oznacza, że będzie to korzystne lub dobre dla nas i dla świata. Gdy czujemy jakiś zew, siłę przyciągającą, to może oznaczać, że jesteśmy blisko jakichś energii z naszych dawnych inkarnacji, które w ten sposób przyciągają naszą uwagę. W ślad za uwagą idzie nasza energia.
Jeśli nie zamierzasz ukrywać swojej fascynacji Tarotem, podchodzisz do niego z całą powagą i nie jest to twoje poczucie winy, zapewne zaczniesz swoją przygodę z kartami od stawiania Tarota sobie a następnie najbliższym przyjaciołom, potem kolegom, potem kolegom kolegów, aż nagle nie wiadomo skąd, zaczną się zgłaszać do ciebie absolutnie nieznajome osoby.
Wybierając swoją pierwszą talię przede wszystkim rekomenduje się zapoznać z klasyką. Klasyczne talie Tarota mają potężny egregor oraz bardzo rozbudowane możliwości nauki tej sztuki, szczególnie przydatne dla osób początkujących.
Wyróżnia się trzy klasyczne systemy kart tarota – Rider Waite Tarot, Tarot Marsylski oraz Tarot Thota.
Większość talii kart Tarota obecnych w tej chwili na rynku są wariacjami opartymi na jednym z trzech powyższych systemów. Najczęściej spotykane są talie systemu Rider Waite. I właśnie karty Tarota oparte lub inspirowane klasyczną talią Rider Waite w mojej opinii są najbardziej odpowiednie wśród opcji dla początkujących jako “talie do nauki”.
Po pierwsze talia Rider Waite jest najbardziej dostępna czyli najłatwiej ją kupić. Po drugie jest na rynku stosunkowo dużo literatury, opracowań traktujących o tym klasycznym systemie Tarota. Posługiwanie się klasyczną talią ma dodatkowo taką zaletę, że umożliwia korzystanie ze wsparcia licznej społeczności osób używających kart systemu Rider Waite.
Talia Tarota składa się – ani mniej ani więcej – tylko z 78 kart sekretnych wtajemniczeń, składających się na 22 wielkie arkana i 56 małych arkanów. Klasyczna Talia Rider Waite (lub inne talie oparte na tym systemie) mają jeszcze jedną trudną do przecenienia zaletę – jest to pierwsza talia, w której małe arkana zostały przedstawione w postaci symbolicznych obrazów.
Wcześniej małe arkana były bardziej podobne do zwykłych kart do gry – niosły w sobie tylko cyfrowy kod oraz znak przynależności do określonego żywiołu. Obrazkowa forma prezentacji małych arkanów ułatwia w mojej ocenie poczucie znaczenia symbolicznego danej karty oraz odczytywanie informacji – co jest szczególnie również przydatne dla osób początkujących.
Niezależnie jednak od tego, jaką talię Tarota wybierzesz – warto pamiętać, że to ty będziesz się łączył z egregorem Tarota i określony system kart, określona talia powinna odpowiadać twojej unikalnej frekwencji. Pomimo wszystkich reguł i wskazówek zawartych w książkach i dostępnych w publikacjach prasowych lub internetowych, nie polecam uczenia się wszelkich możliwych znaczeń na pamięć lub interpretacji rozkładu przy użyciu “pomocy naukowych” (co wydaje się bardzo kuszące).
Dlaczego? Karty Tarota przede wszystkim rezonują z tobą. Jeżeli ten rezonans nie następuje, nie jest możliwe osiągnięcie artystycznej lekkości wynikającej z działania z pozycji serca a nie rozumu. Kierując się rozumem i wyuczonymi interpretacjami możemy stać się co najwyżej “teoretykami Tarota”. Jeśli taki jest nasz zamiar i cel to wszystko jest w porządku.
Karty – to twój cudowny instrument i towarzysz, z którym spędzisz długie godziny, dni, tygodnie, miesiące, lata, więc nie ma sensu kupować talii, która od początku do ciebie nie przemawia, nie podoba ci się, nie rezonuje z tobą. Pierwszy i najważniejszy doradca, który niezawodnie pomoże ci wybrać najlepszą dla ciebie talię Tarota to twoja intuicja, którą utożsamia się z głosem duszy lub głosem serca.
Przeprowadź badanie, szczere i tak głębokie jak tego potrzebujesz. Wybór talii warto poprzedzić takim wstępnym rekonesansem, gdyż grafika, estetyka i styl danej talii powinien być dostrojony do twojej indywidualnej wibracji – wtedy możesz uzyskać stabilne i pewne połączenie z Tarotem.
Karty Tarota należy traktować jako dzieło sztuki. Każde dzieło sztuki inkorporuje w sobie wibrację mistrza tj. autora, jego poglądy, zmysł estetyczny, metodologię, rys psychologiczny, a także to nieuchwytne coś, co wymyka się wszelkim definicjom i jest fraktalem boskiego geniuszu. Jeśli jest taka możliwość koniecznie zrób sprawdzenie tła autora. Sprawdź kim jest autor, jakie ma poglądy, do jakiego nurtu należy, jak się wypowiada i czy ten język wypowiedzi artystycznej rezonuje z tobą. Jest to o tyle ważne, że ze światem Tarota będziesz się komunikował w pewnym sensie za pośrednictwem autora talii.
W każdej kreacji ważna jest intencja, która przyświeca kreatorowi. Zatem patrząc oczyma duszy lub innymi słowy – kierując się intuicją – poczuj intencję twórczą danej talii kart Tarota i odpowiedz sobie na pytanie czy taka intencja odpowiada twojej frekwencji.
Grafika i estetyka talii nie może być dla ciebie odpychająca, nie może emanować energią, którą odbierasz jako ciężką. Patrząc na daną kartę powinieneś rozumieć, że otwiera ona przed tobą sekretne drzwi wtajemniczenia – zatem powinna być intuicyjnie czytelna.
Na rynku można znaleźć też wersje kart Tarota, które w mojej ocenie emitują niekorzystną energię będącą obrazem trudnych stanów psychicznych ich autorów. Trudno oczekiwać rozsądnej rady lub pozytywnego scenariusza od kogoś w ciężkim stanie psychicznym, który postrzega życie przez pryzmat bólu, cierpienia lub poczucia winy. Zatrute drzewo bowiem nie może wydać dobrych owoców, jego owoce zawsze będą toksyczne.
Świat symboli jest oparciem dla intuicji. Jest to język przemawiający do naszej duszy, do naszego poczucia smaku, gustu, koloru i estetyki. De gustibus et coloribus non disputandum est (o gustach i kolorach nie należy dyskutować), albowiem jest to domena czującego serca a nie rozumu. Symbolika kart Tarota to nie są po prostu “ładniejsze lub brzydsze obrazki”.
To portale, które dopasowują się wibracyjnie do świadomości danego człowieka poprzez konstrukcję oraz archetypiczne dopasowanie symboli do frekwencji naszej świadomości tak, aby nasza świadomość interferowała z energią takiego portalu. To pozwala tarociście otrzymywać informacje z innej gęstości hiperfizycznej, do której dostęp bez określonych narzędzi (np. kart Tarota) jest niemożliwy lub utrudniony.
No hay comentarios:
Publicar un comentario