Po dokładnym zbadaniu obecnego prawodawstwa sąd uznał prawo onanisty, mieszkańca ze Sztokholmu do prowadzenia masturbacji w miejscach publicznych. Zdaniem sądu brakuje podstawy prawnej do zakazu takich zachowań, donosi „Time”.
Człowiek ten nie trafił do więzienia, i nie zapłacił grzywny. A urodzony w 1948 roku Szwed wielokrotnie według świadków zachowywał się skandalicznie np. na plaży.
Za którymś razem miał pecha, bo komuś puściły nerwy z jakiegoś powodu i aby ukrócić proceder, wezwano policję. Z powodu, że komuś zakłócał wypoczynek . Ta aresztowała dewianta. Wynikła w tej sytuacji sprawa w sądzie.
Sąd jednak podkreślił, że człowiek nie może być oskarżony o napaść na tle seksualnym, jak nie ma indywidualnych ofiar. Nie było pokrzywdzonych. Nikt się nie zgłosił. Na nikogo nie napadł, a jego zachowanie (jeśli to robił w ustronnym miejscu) nikomu postronnemu nie szkodziło, nie było też zgłoszeń w sprawie.
Zdaniem szwedzkich sędziów. „W opinii sędziów masturbacja na plaży to rzecz normalna, a nawet prawnie dopuszczalna, choć może być traktowana też, jako akt chuligaństwa” – powiedział w tej sprawie prokurator Olof Vretammar. Jednak nie będzie on się odwoływał do sądu najwyższej instancji. Z wyrokiem sądu nie zgodzili się przedstawiciele innych instytucji.
Obrońcy praw człowieka spodziewają się, że zachowanie ekshibicjonisty zostanie zakwalifikowane, jako zwykłe chuligaństwo. I tyle.
Źródło : magazyn Time. Tłumaczono i Opublikowano: 30.09.2013 | Kategorie: Ciekawostki, Prawo, Seks, Wiadomości ze świata, Szwecja
Ekshibicjonista |
No hay comentarios:
Publicar un comentario