O piwie i winie dla zdrowia

Piwo wcale nie tuczy i dobrze wpływa na serce. Naukowcy radzą je pić codziennie i mówią: "Mięsień piwny to bujda!" Najświeższe informacje z II Kongresu Otyłości, który ma miejsce w Sewilli - umiarkowane spożycie piwa może pozytywnie wpłynąć na nasze zdrowie i figurę. Zapytasz, co ze słynnym "mięśniem piwnym"? To bujda!

Istnieje przekonanie, że piwo to kaloryczny alkohol, który powoduje tzw. "mięsień piwny", ale ta teza została zakwestionowana na odbywającym się w hiszpańskiej Sewilli Kongresie Otyłości.

Naukowcy na podstawie wyników badań przekonują, że umiarkowane spożycie napojów powstałych w wyniku fermentacji (np. piwa), nie ma nic wspólnego z otyłością i przybieraniem na wadze, bo kaloryczność takich napojów jest niska (90 kcal/200ml). Wygląda na to, że przyczyna "mięśnia piwnego" tkwi raczej w chipsach pochłanianych do piwa (a także w genetyce i siedzącym trybie życia), niż w samym napoju, który jak widać niesłusznie jest okryty złą sławą.

Inne badania dowodzą, że osoby, które piją piwo w umiarkowanych ilościach, mają zwykle lepsze nawyki żywieniowe, wyższy poziom HDL (dobrego cholesterolu), a jednocześnie niższy LDL (złego cholesterolu) i ogólnie lepszą budowę ciała. Co oznacza "umiarkowane spożycie"? Dla mężczyzn przyjmuje się 600 ml dziennie, dla kobiet 400 ml.

Naukowcy przekonują, że dzięki swojej niskiej kaloryczności i małej zawartości alkoholu piwo może być świetnym dodatkiem do potraw. A jego skład - woda, chmiel, jęczmień, witaminy i minerały - może pozytywnie wpłynąć na zdrowie. Np. wysoka zawartość polifenoli (naturalnych przeciwutleniaczy) zapewnia ochronę na układu sercowo-naczyniowego.

Same dobre wiadomości! Ale jakich dobrych właściwości piwa naukowcy by nie odkryli, nigdy nie należy zapominać o... umiarze. Źródło: cadenaser.com

Natomiast o właściwościach zdrowotnych wina także należy wiedzieć. Dwa kieliszki wina przed snem pomogą schudnąć - taką "dietę" jesteśmy w stanie zaakceptować. Taki kuracje odchudzające lubimy! Naukowcy twierdzą, że dwa kieliszki wina przed snem pomogą nam schudnąć. A skoro tak twierdzą naukowcy, musimy im wierzyć... ;)

Prowadzone przez 20 lat badania Washington State University i Harvard Medical Studies wykazały, że dwa kieliszki wina pite przed snem są w stanie zredukować wagę. To przez resweratol występujący w winogronach. Zamienia on tłuszcz biały w spalający kalorie tłuszcz brązowy. Resweratol oczywiście nie występuje jedynie w winie. Dużo go w świeżych winogronach, jagodach, truskawkach. Można je jeść do woli, ale z winem należy zachować umiar!

Dlaczego akurat wieczór jest dobrą porą na dwie lampki wina? Dzięki nim unikniemy podjadania, zrelaksujemy się i szybciej zaśniemy. Szczególnie polecane jest wino czerwone, bo zwiera więcej antyoksydantów niż wino białe, a dodatkowo podwyższa poziom dobrego cholesterolu HDL. Źródło: fpiec.pl

Pijąc ten koktajl na noc, uaktywnisz spalanie tłuszczu podczas snu. Regularne picie tej zielonej kopalni witamin pomoże Ci pozbyć się tłuszczyku z brzucha.

Oczywiście nie jest to magiczny napar, który wypity wieczorem sprawi, że wstaniesz rano z mniejszym obwodem w talii. Cudów nie ma. Ale każda z nas, która stara się pozbyć oponki na brzuchu wie, że to zadanie bardzo trudne! Dlatego warto szukać produktów, które to ułatwią.

Ten koktajl pity na noc pobudzi metabolizm, który podczas snu działa wolniej. Regularne picie tego napoju sprawi, że kiedy Ty będziesz spać, twój organizm zajmie się spalaniem tłuszczu. Każdy składnik ma swoje zasługi w walce z tłuszczem. Ale o tym poniżej.

Składniki:

1 ogórek
pęczek pietruszki lub kolendry
sok z cytryny
1 łyżeczka tarty imbiru
1 łyżeczka soku z aloesu
1/2 szklanki wody

Jak to działa? Ogórek ma bardzo mało kalorii, za to dużo wody i błonnika. Świetnie oczyszcza ciało. Pietruszka i kolendra mają w sobie mnóstwo antyoksydantów, witamin i minerałów, które zapobiegają zatrzymywaniu się wody w organizmie. Cytryna usunie toksyny nagromadzone w organizmie, dzięki czemu usprawni metabolizm. Imbir jest świetnym kilerem tłuszczu, a dodatkowo daje mocnego kopniaka przemianie materii. Aloes zawiera naturalne przeciwutleniacze, które pomagają w walce z wolnymi rodnikami i pobudzają przemianę materii. http://www.ofeminin.pl/