Czy nie sądzą Państwo, że od dłuższego czasu następuje proces deprecjacji słowa mężczyzna na rzecz wszechobecnego faceta? Mój facet to, mój facet tamto, dla facetów, o facetach, faceci są... itd. Nawet tam, gdzie naturalne wydawałoby się użycie mężczyzny jako antonimu słowa kobieta, mowa jest o facecie. Np. wiele portali internetowych ma dział Kobieta, ale już nie Mężczyzna – jest tylko Facet. Skąd taka niechęć do używania słowa mężczyzna, i to wcale nie tylko w potocznej rozmowie?
Dziękujemy za ciekawą obserwację. Nie widziałbym tu szczególnej deprecjacji słowa mężczyzna, lecz raczej naturalne rozszerzanie zasięgu słownictwa potocznego. Portale internetowe takim właśnie słownictwem epatują.
Facet – jeszcze w końcu XIX wieku określenie śmiesznej postaci literackiej – przez cały prawie wiek XX był uniwersalnym potocznym określeniem mężczyzny. Od lat osiemdziesiątych zaczął w tej funkcji wypierać go gość. A słowo facet wypełniło wolne miejsce na potoczne określenie partnera związku (jest to słowo częściej używane przez kobiety niż przez mężczyzn).
Ludzie po czterdziestce wciąż jednak mówią facet w znaczeniu ‘jakiś mężczyzna’, np. „Był tu jakiś facet’’. Młodsi powiedzą pewnie gość.
Dlaczego w znaczeniu ‘partnerka’ nie używa się słowa facetka? Bo nigdy nie było popularne, nawet w znaczeniu ogólnym.
O partnerkach młodzi mężczyźni mówią wciąż moja dziewczyna. Starsi pewnie mówią moja kobieta, choć ostatnie określenie ma nie najlepsze, nieco władcze konotacje. Tak mówili o swoich żonach i narzeczonych bohaterowie Prusa, Sienkiewicza i Żeromskiego. W dodatku jeszcze w XIX wieku zwracano się moja kobieto lub dobra kobieto do kobiet nieznajomych o niższym statusie, jeśli nie zasługiwały na godnościową wtedy formę proszę pani. Do mężczyzn nigdy nie mówiono mój mężczyzno, nie mówiono też w XIX mój mężczyzna o mężu.
W użyciu wyrazów mężczyzna i kobieta nigdy więc nie było symetrii. Dziś za to mój mężczyzna zdarza się w języku kobiet w znaczeniu ‘partner’, i to tylko trochę rzadziej niż w języku mężczyzn moja kobieta o kobiecie. Korpus Języka Polskiego PWN zawiera 60 przykładów mojej kobiety i 50 mojego mężczyzny. Większość przykładów pochodzi z prasy ostatnich 20 lat.
Główną przyczynę popularności faceta w nowym znaczeniu widziałbym w tym, że coraz częściej mówimy o partnerze (partnerce) związku i nie możemy (nie chcemy) nazwać go mężem czy żoną. Mój partner (partnerka) brzmi bardzo oficjalnie, dziewczyna i chłopak pasuje tylko do ludzi młodych, narzeczony i narzeczona podobnie, a w dodatku nie zawsze potrzebnie sugeruje, że para weźmie ślub.
Świat znany i nieznany. Holistycznie na każdy temat życia! O otaczającym nas świecie. Świat Wiedzy. Informacje o znanych i nieznanych, konwencjonalnych i niekonwencjonalnych metodach działania. Wiedza, świadomość, duchowość, rozwój, zdrowie. Nieznany świat psychotroniki, parapsychologii, psychologii komplementarnej, terapii naturalnych...
Szukaj tematu w zasobach archiwum
Suscribirse a:
Enviar comentarios (Atom)
Aktualności
Popularne posty
-
Hiszpania to kraj i także raj dla naturystów, ekshibicjonistów, czy nudystów. Jest tam wiele plaż na których można wypoczywać, opalać się i...
-
Masz taką narośl na skórze? Przekonaj się, jak można się jej pozbyć. Najczęściej zauważamy je pod kolanami, pachami, na szyi albo w okolicac...
-
Spotkasz ich nie tylko w mieście, w parku, ale też i na wsi, nawet gdzieś na polnej drodze, czy na leśnej dróżce w lesie. Spotkasz ich równ...
-
Adam i Ewa na wczasach. Najpopularniejsza polska plaża. Mityczne "polisz Barbados", które przez wiele lat przyciągało turystów z ...
-
Idziesz ulicą, patrzysz, a tam jakiś facet obsikuje ścianę budynku. Wybierasz się do parku i widzisz delikwenta załatwiającego się pod drzew...
-
Czają się w parkach, pod akademikami, a nawet na cmentarzach i w kościołach. Rozsuwają płaszcze, czy kurtki i zaskakują kobiety widokiem swo...
-
Post-prawda, czyli o świecie, w którym ciągle można wierzyć w zamach smoleński. Post-prawda - najważniejsze słowo ostatnich lat - opisuje św...
No hay comentarios:
Publicar un comentario