7 oznak, że twój kot cię kocha, czyli jak koty okazują miłość? Ile razy słyszeliśmy stwierdzenia w stylu „wolę psy, koty są takie nieczułe” lub „z kotem trudno nawiązać kontakt, nic nie daje po sobie poznać, nie wiadomo co czuje”. Koty uważane są za typowych introwertyków – lubią własne towarzystwo, spokój i niezależność. Bywają niezbyt wylewne i same decydują kiedy i jak obdarzyć nas swoimi względami, a jednocześnie wiele z nich to typowe mruczące na kolanach przylepki. Po czym poznać, że nasz kot nas kocha? Sprawdźcie, jak koty okazują uczucia!
Wyrażanie uczuć u zwierząt wygląda bardzo różnie. Takie różnice w okazywaniu miłości do właścicieli, chociażby pomiędzy kotem a psem, opisał np. Thomas McNamee, autor książki „O czym myślą koty. Kocie sekrety oczami naukowców”. W swoim poradniku tłumaczy, że psy zostały udomowione dużo wcześniej, a koty długo pozostawały jakby obok człowieka i jego siedzib, co oznacza, że języka mruczków nadal się uczymy. Niejednokrotnie wydaje się też, że po prostu na miłość kotów trzeba sobie zasłużyć, ale kiedy już się to stanie na pewno nie raz dostaniemy dowód kociej sympatii. Jak sprawdzić czy kot nas kocha? Trzeba nauczyć się czytać jego mowę ciała.
Zwierzęca potrzeba bliskości
Jeśli kot darzy nas uczuciem, będzie szukał z nami kontaktu i chciał być blisko. Już sama obecność kota w tym samym pomieszczeniu, w którym my akurat przebywamy świadczy o tym, że zwierzę ceni sobie nasze towarzystwo. Skracanie dystansu, takie jak drzemka obok komputera, na którym akurat pracujemy, polegiwanie na tej samej kanapie czy bardziej oczywiste spanie zwiniętym w kłębek na naszych kolanach – oto dobitne dowody kocich uczuć i chęci przebywania w naszym towarzystwie. Również spanie z opiekunem w łóżku, witanie go w drzwiach, kiedy wraca do domu, czy chodzenie za nim po mieszkaniu pokazuje jego przywiązanie i zaangażowanie.
Ocieranie się o nogi, pocieranie policzkiem oraz „rozmowny” ogon
To wszystko służy okazaniu atencji i sympatii do danej osoby oraz wymianie zapachów między kotem a opiekunem, co jest dla zwierzęcia bardzo ważne. Ocieranie się o naszą dłoń czy nogę policzkiem, również wymownie świadczy o kocich uczuciach. Kot zostawia w ten sposób na nas zapach swoich feromonów, których gruczoły znajdują się właśnie na policzkach. Oznacza w ten sposób miejsca i osoby, które są dla niego ważne.
Zadowolenie i dobry nastrój kota zdradza także ułożenie ogona – podniesiony do góry z lekkim zakrzywieniem na końcu. A jeśli zobaczymy wyprężony koci ogon z szybko poruszającą się końcówką kot mówi nam, że cieszy się z naszego powrotu.
Kocie rozmowy i spojrzenia
Sygnały świadczące o ciepłych uczuciach wobec nas możemy też poznać po w kocich oczach i … „słowach”. Dedykowane nam spojrzenie połączone z powolnym mrużeniem oczu sygnalizuje, że kot dobrze się czuje w naszej obecności i chce, żebyśmy o tym wiedzieli. Jest to znak, który koty wysyłają zarówno do ludzi, jak i innych kotów. Natomiast miauczenie czy pomiaukiwanie, które wydają z siebie koty są przeznaczone tylko dla ludzi. Dźwięki takie powstały w wyniku udomowienia, dzikie, samotnie żyjące koty bardzo rzadko miauczą. Koty wyrażają w ten sposób różne emocje, zauważają naszą obecność, „rozmawiają” z nami. Warto wsłuchać się w miauczenie naszego kota, aby lepiej rozpoznawać czy po prostu nas zaczepia, czy chce nam przekazać coś ważnego, np. że jest głodny. Co ciekawe koty potrafią nauczyć się wykorzystywać różne rodzaje miauczenia, w zależności, który bardziej działa na opiekuna, tak żeby osiągnąć swój cel, np. otrzymanie smakołyku.
Baranki, czyli „trykanie” z miłości
Zwane inaczej czułymi czółkami, czyli kiedy nasz kot trąca nas łebkiem, podobnie jak baran rogami. Trącanie kota jest oczywiście bardziej subtelne, chociaż zdarza się, że kot potrafi zbyt mocno „strzelić baranka” i nabić opiekunowi guza. Niewysoka to jednak cena za komunikat: „hej, człowiek, jesteś mój i bardzo cię lubię”. „Barankowanie” to okazywanie nam zainteresowania, służy też budowaniu bliskości, trochę jak trzymanie się za ręce wśród ludzi. Czy to nie urocze?
Kot nas liże – co to znaczy?
Wylizywanie dłoni, twarzy czy włosów jest w kocim świecie oznaką dużej zażyłości. To czynność, na którą kot pozwala sobie w stosunku do naprawdę bliskich osób lub zwierząt. Jeśli dostąpimy zaszczytu takiego rytuału, możemy uznać, że nasz kot zalicza nas do swojej rodziny i naprawdę nas kocha i dba o nas.
Pokazywanie brzucha i „ugniatanie ciasta”
Koty, które przewracają się przed opiekunem na plecy i odsłaniają brzuch - okazują tym samym duże zaufanie w stosunku do niego. Brzuch bowiem jest dość wrażliwym miejscem (wiele kotów nie lubi być tam dotykanych) i prezentowanie go bez oporów oznacza, że czuje się z nami bezpiecznie. Uwaga, zanim wyciągniesz ręce do brzuszka musisz wiedzieć, że to często tylko pozycja, która niekoniecznie oznacza, że mamy koci brzuch głaskać. Z kolei ugniatanie łapkami naszych kolan czy rąk, przypominające ugniatanie ciasta, to sygnał, że nasz pupil czuje się zadowolony i szczęśliwy w otoczeniu, w którym się znajduje. Ten specyficzny ruch ma swoje korzenie we wczesnym dzieciństwie kociąt, kiedy w ten sposób stymulowały gruczoły mleczne matki w trakcie karmienia.
Zdobycze jako prezenty dla właściciela
Na swój koci sposób nasz mruczek może nas obdarowywać. Nie zdziwmy się, jeśli zobaczymy podarek w postaci martwej myszy lub ptaszka, które sam upolował – w kocim świecie to bardzo cenny dar. Dla nas może nie będzie to najprzyjemniejszy prezent, ale warto docenić gest – kot w ten sposób okazuje, że mu na nas zależy i chce o nas zadbać. Dzięki mruczku za te truchła na wycieraczce!
Jak oswoić kota, odwzajemnić jego uczucia i zacieśnić z nim więź?
Okazywanie uczuć przez kota możemy odwzajemnić używając z powodzeniem kilku z jego sposobów. Odwzajemnienie głębokiego spojrzenia połączone z powolnym mruganiem na pewno zostanie przez kota zrozumiane jako wyraz naszej sympatii. Kiedy on trąca swoim łebkiem o naszą głowę, możemy odwdzięczyć się tym samym. Przemawianie do kociaka ciepłym, łagodnym głosem także może być częścią budowania więzi i okazywania mu zainteresowania. Jeśli nasz kot lubi się przytulać, czy zasypiać przy nas, głaszczmy go i miziajmy tam gdzie preferuje, a może odwdzięczyć się nam relaksującym mruczeniem.
Jeśli poświęcimy trochę czasu i wysiłku na to, aby nauczyć się mowy ciała naszego pupila, uda nam się wejść do kociego świata i dostrzec pokłady uczuć. Najlepszym zaś dowodem naszego oddania będzie prawidłowe dbanie o jego potrzeby i zdrowie.
Warto przeczytać książkę: O czym myślą koty. Kocie sekrety oczami naukowców (okładka twarda). Autor: McNamee Thomas