Masaż erotyczny czy fizjoterapia

Masaż erotyczny czy fizjoterapia? Pacjenci molestują. – Kobiety patrzyły na mnie, jak na prostytutkę. Mężczyźni żartowali, że chcą masaż „ze szczęśliwym zakończeniem” – fizjoterapeutka Emilia wspomina zawodowy start. 

Kolega po fachu, który pracował w kołobrzeskim SPA od niemieckich emerytek dostawał prośby o "erotische massage" i kartki z numerem pokoju. Oboje poskarżyli się pracodawcom, ale usłyszeli, że „klient ma być zadowolony”. Aż 80 procent pracowników jest molestowanych przez pacjentów – ogłosił Uniwersytet Medyczny w Waszyngtonie, który objął badaniem tysiąc fizjoterapeutów. W Polsce skala może być podobna – usłyszeliśmy w Ogólnopolskim Związku Zawodowym Pracowników Fizjoterapii.

30–letni Mikołaj po skończeniu studiów na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku wyjechał do Kołobrzegu. Dostał pracę marzeń – ekskluzywne SPA nad samym morzem, Klinika Zdrowego Kręgosłupa i Stawów, profesjonalny sprzęt do rehabilitacji i wdzięczni zagraniczni pacjenci. Szybko okazało się, że niektórzy z nich oczekiwali od niego usług wykraczających poza zakres jego obowiązków.

„Za pierwszym razem kiedy starsza pani włożyła mi rękę w spodnie – nie wiedziałem jak się zachować. Po prostu zamarłem. Myślałem, że niewinny flirt to wszystko czego mogę się spodziewać pracując w hotelowym spa. Najbardziej prowokujące były Niemki przyjeżdżające kilka razy w roku. Wkładały mi do kieszeni banknoty i kartki z numerem pokoju, prosiły o "erotische massage", symulowały bóle i urazy kręgosłupa tylko po to, żeby się rozebrać. Czułem się zażenowany – te kobiety były w wieku mojej matki.” – opowiada.

Historia Mikołaja podobnie jak wiele innych nie miała ciągu dalszego. Kiedy zwrócił się do dyrekcji hotelu i usłyszał, że to co robi w czasie wolnym jest bez znaczenia, a najważniejsze jest zadowolenie klienta. „Usłyszałem, że powinienem czuć się wyróżniony, a nie bać się bogatych emerytek. Praktycznie dano mi zielone światło do pracy po godzinach. Myślałem, że z molestowaniem spotykają się głównie kobiety pracujące w tym zawodzie. Ale przemoc seksualna jest bardzo demokratyczne, ofiarą może być każdy.” Fizjoterapeuta zrezygnował z „pracy marzeń” po pół roku...

Ilu pracowników medycznych doświadcza niewłaściwego zachowania ze strony pacjentów? George Washington University School of Medicine and Health Sciences w Waszyngtonie opublikował wyniki swoich badań, z których wynika, ze  80 procent fizjoterapeutów doznaje molestowania seksualnego ze strony pacjentów. Mniej więcej połowa prawie tysiąca ankietowanych w  ciągu ostatniego roku doświadczyła niewłaściwego dotyku, dwuznacznych komentarzy i seksualnych propozycji i obnażania się pacjentów nieuzasadnionego wykonywanym zabiegiem. „To alarmujące wyniki, które niosą za sobą negatywne konsekwencje i dla fizjoterapeutów i dla pacjentów – zgłoszenia molestowania może skutkować odsunięciem od zabiegów zarówno pacjenta, jak i fizjoterapeuty.

Pierwszy traci możliwość leczenia, drugi pracy, a dodatkowo zmaga się psychologicznymi konsekwencjami molestowania takimi jak: poczucie wstydu, winy, napady lęku, fobie czy depresja.” – podkreśliła autorka badań Jill Boissonnault. Podobne wnioski nasunęły statystyki z lat 90–tych przeprowadzone w Stanach, Kanadzie i Australii. Trzy dekady później niewiele się zmieniło, a pacjent nadal nie potrafi trzymać rąk przy sobie. Pytanie dlaczego?

„Poznajmy się bliżej" - To słowa niejednokrotnie słyszała Emilia, pracująca jako fizjoterapeuta w opiece społecznej. – Moi pacjenci to w większości osoby o niskich dochodach, potrzebujące stałej opieki. Mimo, że kierowniczka zawsze przeprowadza wstępny wywiad, za każdym razem kiedy odwiedzam nowego pacjenta, nie wiem, co mnie czeka. A sytuacje bywały różne – mówi.

Kiedy zaczęła pracę w opiece społecznej niejednokrotnie pacjent zamknął za sobą drzwi na klucz. Nie zobaczył fizjoterapeuty, ale atrakcyjną kobietę. Zaczął od niewinnych komplementów, poprzez "poznajmy się bliżej", skończył na propozycji wprost – wskazywał fragment ciała, który należy wymasować – genitalia.

– Byłam przerażona, ale zachowałam zimną krew. Zmieniłam temat, a przy najbliższej okazji po prostu uciekałam i już nie wróciłam. Inny pacjent próbował namówić mnie do wspólnego picia wódki w celu przełamania pierwszych lodów. Teraz też mam pacjenta, który robi śmiałe uwagi odnośnie tego, co moglibyśmy robić razem. Z czasem stałam się odporna na tego typu komentarze. Nauczyłam się ucinać temat – krótko, dosadnie, czasem bezczelnie. Dzięki temu pacjent wie gdzie leżą granice, a ja mogę spokojnie pracować i nie czuję się molestowana słownie lub w jakikolwiek inny sposób – dodaje Emilia.

HIPERSEKSUALNOŚĆ I DEMENCJA...

Jak pokazały wyniki amerykańskich badań to kobiety – fizjoterapeuci, pracujące z osobami z uszkodzeniami mózgu, demencją lub będącymi w stanie delirium, najczęściej doświadczają niewłaściwego zachowania ze strony pacjentów. Ryzyko stania się ofiarą molestowania jest większe, gdy fizjoterapeuta ma krótki staż pracy (poniżej 5 lat).

Co wiemy na temat hipersesksualności osób z demencją? Niewiele – dotyczy od 2–17 procent kobiet i mężczyzn zmagających się z otępieniem. Czynnikami ryzyka w tym wypadku są: brak seksualnego partnera, brak prywatności, brak stymulującej aktywności, nieznane środowisko, depresja i mania.

Do dzisiaj nie opracowano efektywnych metod interwencji, a leki mogące potencjalnie pomóc w kontrolowaniu tego typu zachowań mają wiele skutków ubocznych. Jak podkreśla neuropsycholog dr Anna Barczak nadmierny popęd seksualny u osób z otępieniem i  uszkodzeniem mózgu to w Polsce temat tabu. –

Hiperseksualność jest w tym wypadku wynikiem dysfunkcji w obszarach płatów czołowych. To one odpowiadają one za regulowanie zachowania i hamowanie impulsów do zachowań nieakceptowanych społecznie.

W przypadku choroby Alzheimera, takie zachowania najczęściej są wynikiem progresji zmian neuropatologicznych i jeśli zmiany te również obejmują płaty czołowe (w późniejszych fazach choroby), to takie zjawisko może się pojawić. Co więcej, u osób z Alzheimerem pojawia się nierozpoznawanie osób, więc jeśli fizjoterapeuta ma kontakt fizyczny z pacjentem to może zostać wzięty za męża/żonę lub partnera/partnerkę, i pacjent w naturalny sposób odpowiada na dotyk – komentuje neuropsycholog.

Pacjentowi się nie odmawia. Zawodowy start Emilii przypominał falstart. – Aluzje i sugestie osób, które dowiadywały się, że jestem masażystką były stereotypowe – niektóre kobiety spoglądały na mnie tak, jakbym zajmowała się prostytucją, a mężczyźni pytali czy mogą zapisać się na masaż ze szczęśliwym zakończeniem lub masaż "bardzo relaksacyjny". Myślę, że sposób w jaki telewizja promuje masażystki, utożsamiając je z kobietami pracującymi w gabinetach masaży erotycznych zamyka ludziom oczy na prawdziwy aspekt naszej pracy.” – tłumaczy.

Podobnie nieprzyjemne historie spotykały początkującą masażystkę, kiedy starała się o pracę. Potencjalny pracodawca z reguły odpisywał, że jest zainteresowany jej aplikacją, ale musi wysłać jeszcze zdjęcie w bieliźnie, a najlepiej bez. Sytuacja, w której zwierzchnik lub pracodawca wykorzystuje stosunek zależności i dopuszcza się zachowań naruszających godność drugiej strony pod względem prawnym jest jasna. Mamy do czynienia z molestowaniem w miejscu pracy. Ale co zrobić, jeśli osobą molestującą jest bardziej lub mniej świadomy pacjent? – To zupełnie coś innego.

Niby mamy do czynienia z molestowaniem w miejscu pracy, ale oprawcą jest pacjent lub klient. Mimo to konsekwencje, które ponosi ofiara są podobne. Nawet po dwudziestu latach doświadczenie molestowania w wielu fizjoterapeutach wywołuje traumę. Jest ona tym większa, im większy jest brak wsparcia ze strony zwierzchników – wyjaśniła autorka amerykańskiego badania Jill Boissonnault.

Dodała, że przełożeni interweniują za późno lub wcale. Dodatkowo brakuje szkoleń, które pozwoliłyby radzić sobie z niewłaściwym zachowaniem ze strony pacjentów. Co tak naprawdę może zrobić poszkodowany fizjoterapeuta? Powiedzieć sprawcy, że nie życzy sobie podobnych uwag lub gestów? Wyrazić sprzeciw?

 Z całą pewnością – wiemy, że ignorowanie molestowania seksualnego, jest często interpretowane jako przyzwolenie. Tylko z kim ma o tym porozmawiać, jeśli ze strony pracodawcy może liczyć głownie na to, że ten czym prącej zamiecie problem pod  dywan?

http://www.medonet.pl/zdrowie,masaz-rehabilitacyjny-czy-erotyczny--pacjenci-molestuja-fizjoterapeutow-,artykul,1723728.html