Nago na zakupy ...

Polska. Nagi mężczyzna wszedł do sklepu. Wziął piwo i wyszedł bez płacenia. Gdyby zapłacił, być może uszłoby mu to płazem. Nagi mężczyzna wszedł w sobotę w środku dnia do jednego ze sklepów w Suwałkach, podszedł do lodówki z napojami, wyjął trzy piwa i wyszedł. Po wyjściu wstąpił jeszcze do innego sklepu, skąd wziął sobie paczkę papierosów. Wyczyn 33-latka nagrała kamera sklepowego monitoringu.

Kradzieże na golasa miały miejsce w sobotę po godz. 15 w sklepach na Osiedlu Północ w Suwałkach. Policję zawiadomili przechodnie. Okazało się, że 33-letni mężczyzna był nie tylko kompletnie nagi, ale również kompletnie pijany.

Gdyby zapłacił pewnie sprzedawczyni by mu nagość wybaczyła. A tak zgłosiła kradzież bo nie zapłacił. To odpowiedział teraz zarówno za kradzież oraz za wywołanie zgorszenia w miejscu publicznym. Jeśli ktoś poczuł się zgorszony. Katolicy z pewnością :)

Źródło: http://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2017-07-25/nagi-mezczyzna-wszedl-do-sklepu-wzial-piwo-i-wyszedl-bez-placenia/